Każdego dnia odkrywać w banalnym – niebanalne ! Nie lada wezwanie.
Pozyskanie takiej umiejętności może uszczęśliwić człowieka.
I choć wydaje się być zadaniem prostym, to w konsekwencji jest niezmiernie trudne.

Można przejść przez życie z poczuciem klęski, nieszczęścia, bylejakości, niezadowolenia, niespełnienia, a nawet marnotrawstwa czasu i swojego życia. Co w skrajnych przypadkach może skończyć się załamaniem nerwowym.

Można tez inaczej postrzegać świat i siebie w tym świecie. A tym samym pozyskać stan zadowolenia, spełnienia i szczęścia. Chcąc się nauczyć pozyskiwać zadowolenie życiowe trzeba wziąć pod uwagę kilka spraw:

1. Przestać się nad sobą użalać.

Pierwszą i podstawową sprawą jest zaprzestanie biadolenia nad własnym losem. Moje życie, moja sprawa, moja walka, moje zwycięstwo – wskazane kryteria logicznego rozumowania. Nikt za mnie mojego życia nie przeżyje. Nikt też poza mną za nie nie odpowiada – przed Bogiem i mną samym.

2. Nauczyć się obserwować innych ludzi.

Obserwacja innych pozwoli nam dojrzeć, że nie stanowimy „”pępka świata””, a co za tym idzie zrozumieć, że inni ludzie zmagają się z problemami gorszymi, trudniejszymi od naszych. Nie tylko my posiedliśmy patent na nieszczęście. Inni ludzie dźwigają znacznie cięższy krzyż i zdarza się, że w milczeniu, akceptacji, a nawet zgodzie z własnym losem.

3. Zastanowić się – co sprawia nam przyjemność ?

Zadać sobie głośno to pytanie i udzielić równie głośnej dla samego siebie odpowiedzi. Co sprawia mi w życiu przyjemność ?
Gdy już znam odpowiedz – pozostaje tylko realizacja. Odważne działanie ku własnemu szczęściu. Co nie znaczy, że nie należy przeanalizować konsekwencji przyszłego działania. Zawsze warto zastanowić się nad tym, jaki będzie koniec, gdy podejmujemy taką, a nie inną decyzję. I nie tylko w tym przypadku, lecz zawsze w życiu analiza jest wskazana.

4. Zmienić to, co zmienić możemy w naszym życiu.

Zazwyczaj wiele możemy zmienić sami w naszym życiu, wystarczy tylko zastanowienie, chęć i determinacja. Zmiany zawsze należy zacząć od siebie. A dopiero potem zmieniać resztę.

5. Zaakceptować to, czego zmienić nie możemy.

Mimo nawet największych naszych chęci i zaangażowania – są w życiu takie sprawy, których zmienić nie możemy. Są to sytuacje niezależne od nas. Sytuacje na które nie mamy wpływu. I te jako nie będące w naszej mocy musimy przyjąć takimi jakimi są i się z nimi pogodzić, czyli je zaakceptować.

6. Cieszyć się drobiazgami.

Współczesny człowiek potrafi się cieszyć dopiero wtedy, gdy spotka go coś wielkiego, niesamowitego, wspaniałego. Nie potrafimy cieszyć się drobiazgami dnia codziennego. Nie dostrzega drobnego szczęścia, które spotyka go w każdym dniu jego życia. A przecież całe życie człowieka składa się z drobiazgów – z chwil mniej,. lub bardziej szczęśliwych. Nauczmy się cieszyć z małych rzeczy, z małego szczęścia. Nie czekajmy na wielką radość i wielkie szczęście np. z szóstki w totolotka, która być może nigdy nam się nie przytrafi.

7. Serwować sobie drobne przyjemności.

Człowiekowi może przyjemność sprawiać wile rzeczy i przy tym niekoniecznie wielkich. Ważne jest by umieć je sobie serwować i świadomie je przeżywać. By nasz umysł wiedział, że np. ta kawa z ciastkiem w kawiarni – jest dla mnie przyjemnością, którą sobie funduję. I tu nie chodzi o ciastko, czy kawę, którą możemy wypić w domu, lecz chodzi o uświadomienie naszej psychice serwowanej przyjemności. Bo poprzez takową świadomość staniemy się bardziej zadowoleni, zrelaksowani i dopieszczeni. Możliwości jest wiele, to tylko jeden z przykładów.

Okazuje się, że do szczęścia potrzeba aż tyle i tylko tyle.

http://www.duzohumoru.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here