Po reformie w 1993 roku w polskim systemie szkolnictwa zlikwidowano siódmą i ósmą klasę Szkoły Podstawowej, a zamiast tego utworzono trzyletnie Gimnazja. Miało być to ulepszenie, a jak się okazało stało się to dużym utrudnieniem i źródłem kłopotów. Po pierwsze nastąpiły spięcia na linii programu nauczania. Dzisiaj zauważa się już potrzebę reformy i wprowadzenia innego systemu nauczania, niż ten wprowadzony w latach dziewięćdziesiątych. Kolejnym i chyba największym problemem jaki się pojawił kilka lat po utworzeniu gimnazjum były problemy wychowawcze, które zaczęli sprawiać uczniowie będący na tym szczeblu edukacji. Specjaliści twierdzą, że kłopoty te wzięły się stąd, że nauczyciele sami nie wiedzą jak postępować ze swoimi podopiecznymi. Nie wiadomo czy traktować ich jeszcze jak dzieci czy już jako młodzież. To wprowadza kompletne zamieszanie, które skutkuje tym, że to właśnie w Gimnazjach dochodzi do największej demoralizacji nastolatków i to właśnie na tym szczeblu polskiej edukacji odnotowuje się najwięcej przypadków nieletnich ciąż.