W ostanich latach wielu z nas zauważyło, że popularne antybiotyki przestają działać w walce z chorobami gardła. Przyczyną tego stanu rzeczy jest to, że liczne szczepy bakterii uodparniają się na stosowane przez nas medykamenty. Co więc robić, aby antybiotyki i inne leki na ból gardła działały? Nie nadużywajmy ich. Poszukajmy innych sposobów na poradzenie sobie z dolegliwościami. Gdzie szukać pomocy? W naturze. Oto przykłady naturalnych sposobów na ból gardła: Korzeń lukrecji – zawiesina ze sproszkowanego korzenia lukrecji okazuje się być skutecznym remedium na stany zapalne gardła,w tym te po operacjach. Tym bardziej może złagodzić początkowe dolegliwości i podrażnienie gardła. Miód – już nasze babki uważały, że picie herbaty lub letniej wody z miodem to najskuteczniejsza metoda walki z bólem gardła i kaszlem. Przeprowadzone w 2009 roku dowiodły, że wielu przypadkach miód radził sobie z nocnym kaszlem lepiej, niż wszelki syropy i tabletki. Trzeba jednak pamiętać, aby nie dodawać miodu do gorącej herbaty, bo wysokie temperatury całkowicie niszczą jego prozdrowotne właściwości. Woda z solą – jeśli twoja mama kazała ci płukać bolące gardło roztworem soli w wodzie, to najprawdopodobniej miała rację. Ciepła, posolona woda nie tylko złagodzi ból gardła, ale też zmniejszy jego obrzęk i wybije przebywające w nim bakterie. Nie jest to może najsmaczniejsza i najprzyjemniejsza metoda walki z chorobami gardła, ale z pewnością jest jedną z najskuteczniejszych.
