Możemy nie zawsze można to dostrzec, ale mamy już wiosnę. Pogoda niekiedy bywa bardzo kapryśna, ale było już kilka naprawdę pięknych dni. Temperatura rośnie, zatem wielu z nas postanawia się uaktywnić. Często zamiast naszego wspaniałego auta, wybieramy rower. Co przecież niesie za sobą same dobrodziejstwa. Nasze autko ma szansę odpocząć, a my przy okazji zaoszczędzimy na benzynie. A że benzyna tania nie jest, wiedzą już małe dzieci. Ponadto, czas. Może się wydawać, że przecież rowerem wolniej. Niby wolniej, ale kto z nas nie został choć raz wyminięty przez rowerzystę, kiedy minuty w korku wlokły się w nieskończoność? No i, co równie ważne, zdrowie i kondycja. Samochodem może i wygodniej, ale samochód spala tylko paliwo. Kalorii już nie. Za to rower, jak najbardziej. Pogromca spalin i zbędnego tłuszczu. A zatem, mili Państwo: pozwólmy naszym autom na chwilę wytchnienia, a sami dajmy się ponieść urokom rowerowych wojaży!