Własny dom sprzątamy dość często. Dwa razy w tygodniu odkurzamy. Okna myjemy co najmniej dwa razy w roku. Pranie kilka razy w tygodniu. Naczynia i kuchnia najprawdopodobniej codziennie. Większość ludzi ceni sobie czystość i porządek. Nawet ci, którzy nie lubią sprzątać potrafią zmusić się i znaleźć w sobie tyle siły, aby chociaż trochę oporządzić swoje kąty. A jak sprawa ma się z naszymi samochodami? Cztery kółka są bardzo ważne w codziennym życiu. Większość dojeżdża samochodem do pracy, do tego wyprawy na zakupy, w odwiedziny, na wycieczkę… W aucie spędzamy bardzo dużo czasu. Ile chwil poświęcamy na czyszczenie samochodu? Najczęściej niewiele. Samochód myjemy przede wszystkim przed świętami, dalszymi wakacjami czy przy okazji przeglądu. Na co dzień raczej nikt nie przykłada wagi do kurzu na karoserii. Chociaż, od kiedy otworzono dużo myjni bezdotykowych dużo rzadziej spotyka się „brudasa” na drodze. Mycie samochodu z zewnątrz jest uciążliwe. Przede wszystkim wymaga dużej ilości wody i miejsca, gdzie można chlapać. Mieszkając w bloku sprawa jest bardzo trudna, bo na parkingach jest ciasno, a noszenie wody w wiadrach jest bardzo męczące i czasochłonne. Co więcej wystarczy jedna podróż i już auto pokrywa się cienką warstwą kurzu. Bardzo dużo ludzi myśli również, że przecież deszcz zrobi swoje i spłucze większe zanieczyszczenia. Częściowo można się z tym zgodzić, jednak opady nie wyczyszczą wnętrza pojazdu. W samochodzie wozimy całą masę rzeczy, w tym bardzo dużo śmieci. Paragony ze stacji benzynowych, chusteczki higieniczne, gumy do żucia nie pierwszej świeżości i wiele innych. Najczęściej trafiają do śmietniczków samochodowych lub, w przypadku ich przepełnienia, prosto na podłogę. Potrafią tam leżeć bardzo długi czas. Czasem coś wsunie się pod fotel lub pod dywanik i jeszcze dłużej się ukrywa. Skoro mowa o dywanikach to warto pamiętać, aby raz na jakiś czas je wytrzepać. W okresie zimowym zbiera się na nich bardzo dużo piachu. Dokładne wyczyszczenie auta jest pracochłonne, ale warto poświęcić na to czas. Jeśli ktoś bardzo nie lubi tego robić to może oddać pojazd specjalistom, a samemu udać się na przykład na zakupy. Wygląd naszego samochodu, tak samo jak domu, świadczy o nas samych.