stek

Stek wołowy to idealna propozycja dania dla zapracowanych osób dbających o zbilansowanej diecie. Dostarcza wielu czynników odżywczych, jest odpowiedni budulec wagi mięśniowej, stanowi alternatywę dla wieprzowiny a co wygodne – tak raczej nie potrzebuje wyszukanego towarzystwa na talerzu, bowiem sam w sobie jest podstawą smaku.

Polędwica, antrykot, oraz może rostbef? Jak wybrać odpowiedni kawałek mięsa?

Gdy pierwszy raz przystępujemy do zrobienia steku, możemy utonąć w morzu wskazówek dotyczących owego, którą część mięsa należy wybrać. Wszystko zależy tak naprawdę od zainteresowań smakowych i – co oczywiste – od zasobności naszego portfela. Dobra reklamę jest taka, że o ile naprawdę należałoby spróbować najważniejszej części wołowiny, czyli polędwicy, to te nieco tańsze wcale nie rozczarują nas smakiem. Grunt, żeby mięso było przede wszystkim czyste i ze sprawdzonego źródła. Idąc do wyboru, mamy trzy zwłaszcza polecane części wołowiny – polędwicę, antrykot i rostbef. Czasem ogranicza nas ich pozycja w sklepach, więc gdy to możliwe, zaplanujmy robienie steków wcześniej, aby zaopatrzyć się w ostatnią część, na którą się finalnie zdecydujemy. Doskonałym rozwiązaniem było zakupienie mięsa u zaprzyjaźnionego rzeźnika lub w sprawdzonej masarni, ale nie zawsze mamy do nich dostęp.

Jak przyrządzić idealnego steka wołowego

Idealny stek – instrukcja krok po kroku

Ważne, żeby wyjąć mięso z lodówki i próżniowego opakowania (jeśli w takim się znajduje) na godzinę przed smażeniem. Delikatnie je czyścimy i wycieramy ręcznikiem papierowym. Winno osiągnąć temperaturę pokojową, dzięki czemu na pewno usmaży się równomiernie. Gdy upłynie dobrzy moment, nacieramy mięso oliwą i solimy. Pieprz dodajemy tylko po usmażeniu, bo wykorzystanie go na tym etapie sprawi, iż stek zyska nierówny kolor. Rozgrzewamy bardzo dokładnie patelnię lub grill elektryczny. Pamiętajmy, aby do przewracania mięsa w żadnym wypadku nie wykorzystywać widelca. Mięso przerzucamy na inną stronę szczypcami czy posiłkujemy się np. łopatkami. W przeciwnym razie, przebijając mięso widelcem, pozbawimy je ważnych soków, oraz tym samym – wspaniałego smaku.

Rare, medium, czy może well done?

Każdy spośród nas ma inne preferencje co do poziomu wysmażenia mięsa. Zwłaszcza wybierany stek, zatem średnio wysmażony, potrzebuje 6 minut – po 3 na wszą ze stron. Gdy lubimy krwiste mięso, skracamy okres smażenia do 1-2 chwili na wszą stronę. Trzecim w organizacji jest stek well done, zatem dobrze przygotowany. Nie jest polecany przez szefów kuchni, bo zdecydowanie traci walory smakowe, ale nie każdy z nas kocha mieć świadomość, że spożywa surowe mięso. Wybierajmy więc taki stopień wysmażenia, jaki jest dla nas najodpowiedniejszy. Steki dobrze przygotowane potrzebują po ok. 6 minut na każdą ze stron. Na początku smażenia wystrzegajmy się nacisku ręką lub nawet palcem na mięso, ponieważ odbierzemy im w ten sposób smak, jaki jest ujęty w jego sokach. Gdy nie mamy termometru mierzącego temperaturę wewnątrz steku, a nie ufamy podanemu czasowi smażenia, naciśnijmy na stek lekko palcem, natomiast właśnie pod koniec smażenia.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here