Remont lub aranżacja nowej łazienki to duże wyzwanie. Niezależnie od posiadanej powierzchni, rozmieszczenie sprzętów i akcesoriów łazienkowych powinno być estetyczne i funkcjonalne. Nie jest to proste ani w przypadku małej, ani dużej łazienki – łatwo przestrzeń zagracić i zepsuć wizualny efekt.
Wybierając się do sklepu z wyposażeniem do łazienek, tak naprawdę mniej więcej mamy w głowie jej wyobrażenie – kolor, fakturę i wielkość kafelek, rodzaj i ilość szafek, wannę lub prysznic. Ale gdy staniemy przed sklepowymi półkami, zaczynają się wątpliwości – a czy na pewno te kafelki będą dobre, może te z boku ładniej będą wyglądały? A czy ta wanna nie będzie za blisko półek? A czy ta pralka będzie lepiej wyglądała, gdy będzie stała odkryta, czy lepiej schować ją w zabudowie? Pytań jest mnóstwo. By proces samego wybierania za bardzo się nie przedłużał, warto skorzystać z pomocy.
Projekty łazienek zdecydowanie pomogą w wyborze. Wizualizacja pomieszczenia – kolorystyka, sprzęty, akcesoria – pomogą zweryfikować pierwotny pomysł i wybrać najlepsze rozwiązanie. Na projekcie można wszystko – zmienić wielkość i kolor kafelek na ścianach i podłodze, przestawiać dowolnie meble, sprzęt AGD, urządzenia sanitarne. To właśnie wtedy można podjąć decyzję, że zamiast wanny sprawdzi się kabina z niskim brodzikiem – projekt łazienki pozwoli na lepsze wyobrażenie zaoszczędzonego dzięki tej zmianie miejsca.
Projektant z prawdziwego zdarzenia powinien zadać pytanie nie tylko o powierzchnię do zagospodarowania, o miejsca, gdzie znajduje się źródło prądu, odpływy, ale także o ilość osób korzystających z łazienki (także w tym samym czasie), o wiek i sprawność mieszkańców (projekt łazienki powinien uwzględniać udogodnienia dla osób niepełnosprawnych). To on doradzi także by w małych łazienkach unikać matowych mebli, by wybrać podświetlony sufit, który optycznie rozjaśni i powiększy łazienkę, by w lustrze odbijały się ładne rzeczy, a nie wiszące na drzwiach szlafroki. Dziś, gdy każdy chce ładnie i komfortowo mieszkać, warto posłuchać rad fachowców.
