Znasz to: mieszkasz w centrum dużego miasta lub w pobliżu niego od lat, gniotąc się w małym, „ciasnym, ale własnym” mieszkanku z całą rodziną. Nie szukasz domu, bo doskonale wiesz, że cena działek w mieście jest kosmiczna. Ścisk jednak przeszkadza ci coraz bardziej i wtedy pojawiają się dwie opcje: albo przeprowadzasz się do większego mieszkania, albo musisz kupić dom pod miastem. Ceny są w zasadzie podobne, więc decydujesz się na dom, myśląc o dodatkowych plusach, jakimi są na przykład posiadanie działki bądź własny garaż. A potem przeklinasz swoją decyzję do końca życia. Przeszkadzają ci korki, problemy z codziennym dojazdem, konieczność wcześniejszego wstawania, aby pokonać te kilkanaście, względnie nawet kilkadziesiąt kilometrów. Wokół sąsiedzi są już do tego przyzwyczajeni, ale to nie oni przez lata mieszkali w bloku położonym dwa-trzy kilometry od ścisłego centrum miasta. Plujesz sobie w brodę, że nie pomyślałeś o innych rozwiązaniach. Na przykład: mogłeś wziąć pod uwagę mieszkania dwupiętrowe, budowane w segmentach po zaledwie kilka, tworzące coś między małym blokiem a dużą szeregówką. Do każdego takiego mieszkania dołączany jest kawałek działki, parkowanie też nie stanowi większego problemu, masz zaraz pod „blokiem” parking, na którym zawsze znajdzie się miejsce dla twojego auta. Może więc warto przemyśleć wszystkie opcje, zanim zdecydujesz się na zakup domku na przedmieściach, który skaże cię na wieczne dojazdy do pracy i do centrum?

http://www.ladnie-mieszkaj.pl/

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułUbezpieczenie Społeczne
Następny artykułDoniczki z opon

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here